„Cały świat będzie nawiedzony przez wszelkiego rodzaju nieszczęścia”. „Będą ofiary wśród duchowieństwa”. „Krzyż będzie pogardzany, rzucą go na ziemię”. „Cały świat pogrąży się w smutku” - to nie opis współczesności, ale fragmenty objawień Matki Boskiej, jakie miała dwukrotnie św. Katarzyna Labouré w 1830 roku w Paryżu. Francja po gwałtownej rewolucji była zniszczona duchowo i moralnie, a po fali prześladowań duchowieństwa i wiernych kościoły świeciły pustkami. I wtedy właśnie Maryja zdecydowała się przyjść na ziemię, żeby dać ludziom proste narzędzie mogące zmienić ich życie i uratować świat od czekających go kolejnych nieszczęść: Cudowny Medalik. Podczas objawienia 27 listopada 1830 roku Najświętsza Maryja Panna poleciła św. Katarzynie Labouré rozpowszechnić ten medalik wśród ludzi. Powiedziała: Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru.
WSZYSCY, KTÓRZY BĘDĄ GO NOSILI, DOSTĄPIĄ WIELKICH ŁASK, SZCZEGÓLNIEJ JEŚLI BĘDĄ GO NOSILI NA SZYI.
Jak pisze W. Łaszewski: „Tylko tyle? Tak, Bóg wybrał prosty medalik, by uczynić z niego klucz do skarbnicy potrzebnych nam łask. Klucz jest zawsze niepozorny. Jest tylko narzędziem. Lecz ten, kto go posiada, wchodzi w nieogarniony świat darów, łask, charyzmatów, jakie Pan zgromadził dla dziedziców niebieskiego królestwa. Potrzebujemy go, nawet o tym nie wiedząc. Szukamy klucza po omacku, nieświadomi, że został już nam dany”. Wystarczy tylko go przyjąć i nosić z wiarą.
Na medaliku wybita jest prosta modlitwa, którą powinniśmy jak najczęściej odmawiać:
O MARYJO BEZ GRZECHU POCZĘTA MÓDL SIĘ ZA NAMI, KTÓRZY SIĘ DO CIEBIE UCIEKAMY.
Ten Cudowny Medalik czeka na Ciebie w tym kościele. Przyjmij dar Maryi!
Więcej informacji znajdziesz w książkach: