Schola dziecięca

Schola przy Parafii Matki Bożej Królowej Korony Polskiej rozpoczęła swą działalność we wrześniu 1999 r. Inicjatorką i jednocześnie założycielką scholi była siostra Barbara Mazur. Podczas pierwszej po wakacjach wrześniowej mszy św. ogłosiła, aby chętne dzieci przyszły na spotkanie organizacyjne. Wówczas przyszło około 10 dziewcząt, ale z biegiem czasu schola rozrastała się i obecnie liczy 30 osób.

Skład scholi ciągle się zmienia. Jedne dzieci przychodzą, inne odchodzą. Jednak jest grupa dziewcząt, które już od samego początku służą Bogu swoim śpiewem. Wykazały one w ten sposób wiele samodyscypliny i wytrwałości, poświęcając swój wolny czas na naukę śpiewania piosenek religijnych i czynnego uczestnictwa we mszy św. Dziewczęta są w różnym wieku: od 6 do 14 lat, co nie przeszkadza im w utrzymywaniu dobrych kontaktów między sobą. Każda z nich ma założony śpiewniczek z pieśniami i systematycznie go uzupełniają.

Przyjmowanie dziewcząt do scholi odbywa się tylko na zasadzie chęci uczestnictwa. Nie sprawdza się ich słuchu muzycznego czy możliwości głosowych, a każda z dziewcząt, która chce służyć Bogu swoim śpiewem, może zapisać się do scholi.

Spotkania scholi odbywają się co tydzień w sobotę o godz. 1000 w Domu Parafialnym. Tam przygotowujemy pieśni i oprawę liturgiczną na mszę św. w niedzielę o godz. 1130. Na spotkaniach zawsze panuje swobodna i wesoła atmosfera. Wszyscy są wobec siebie przyjaźni i życzliwi. I mimo dużej różnicy wiekowej nikt nie czuje się źle. To piękne dzieło kontynuuje od września siostra Małgorzata Stefaniuk, która przygrywa scholi na gitarze, co bezpośrednio ułatwia dziewczętom utrzymanie melodii, a jednocześnie upiększa i urozmaica śpiew.

Chęć pomocy w prowadzeniu scholi wyraziłyśmy bez zastanawiania się ponieważ obydwie lubimy śpiewać. Zdawałyśmy sobie jednak sprawę, że jest to duże zobowiązanie i dodatkowe obciążenie czasowe. Wśród obowiązków domowych i zawodowych znajdujemy jednak czas na próby, gdyż tam wśród roześmianych twarzy dziecięcych zapominamy o kłopotach. Jest to dla nas odskocznia od dnia codziennego, dająca wiele przyjemności i satysfakcji. Nie mamy wykształcenia muzycznego, ale to nikomu nie przeszkadza, gdyż liczą się chęci i serce, które wkładamy w to Boże dzieło.

Aby ożywić śpiew i zachęcić tym samym wszystkie dzieci w kościele do aktywnego uczestnictwa w mszach św. O. Bogumił Nycz, proboszcz naszej parafii, zasponsorował zakup instrumentów perkusyjno-akustycznych.

Oprócz tego sfinansował białe pelerynki uszyte przez panią Ewę Raniszewską i bordowe spódnice uszyte przez siostrę Teresę. Od tej pory wszystkie dziewczęta ze scholi wyglądają jednakowo, ładnie i estetycznie.

Oprócz pracy wkładanej w prowadzenie scholi s. Małgorzata i wcześniej s. Barbara dbały również o to, aby dziewczęta w ramach wypoczynku i lepszego poznania się, brały udział w organizowanych przez siebie różnych wyjazdach i pielgrzymkach np. do Lichenia, Częstochowy, Wejherowa, w niedzielnych popołudniowych spacerach po plaży czy wspólnych spotkaniach okolicznościowych.

Byliśmy też na letnim wypoczynku na Mazurach zorganizowanym przez s. Małgorzatę. Tam mogliśmy podziwiać piękno okolic Wiartla. Codziennie uczestniczyliśmy w mszach św. i tym samym, oprócz wypoczynku, dziewczęta doskonaliły swój warsztat pracy czyli śpiewu i gry na instrumentach. Ksiądz proboszcz tamtejszej parafii był bardzo zadowolony z uświetniania śpiewem mszy św. i zaprosił nas na przyszłe wakacje.

Oprócz oprawy muzycznej i liturgicznej na niedzielnych mszach św. przygotowujemy programy słowno - muzyczne na różne okazje. Braliśmy udział w jubileuszowej mszy św. sióstr Pallotynek, śpiewaliśmy w Katedrze Oliwskiej na spotkaniu Katechetów. Czynnie uczestniczymy w obchodach Bożego Ciała, uroczystości I Komunii św. i Rocznicy. Wystawiliśmy w Kościele jasełka, które ze względu na swój bajkowy charakter bardzo podobały się najmniejszym.

Schola nie tylko uczy śpiewu i gry na instrumentach, ale przede wszystkim pomaga dzieciom odnaleźć swoje miejsce w życiu, dostrzec rzeczy ważne i pogłębić sens życia z Bogiem. Poprzez śpiew dwa razy się modlimy, bardziej miłujemy Boga i nie wstydzimy się tego wyznawać. Słowa piosenek pozwalają swobodnie i naturalnie wyrazić swą miłość i przynależność do Bożej rodziny.

Galeria zdjęć